"Kurrubi: Kocham żebraka z Niniwy
Akki: Którego imienia zapomniałaś
Kurrubi: To takie trudne imię. Ale ja nie przestanę szukać mego żebraka. Znajdę go wreszcie, gdziekolwiek. W dzień, na placach Babilonu, na stopniach pałaców, myślę o nim bezustannie, a kiedy widzę w nocy gwiazdy wysoko i daleko ponad kamiennymi ulicami, szukam jego oblicza w morzu ich blasku. Wtedy jest blisko, wtedy jest przy mnie. Wtedy mój ukochany leży też gdzieś na ziemi, w jakimś kraju i patrzy na moją twarz, dużą i białą, pośród mg&#